This is my amazing life!
Marka ESNation, aktualny właściciel organizacji Dania Meet Your Makers, podała na swojej stronie internetowej złą wiadomość. Wszystkie działania Esport Nation A/S zostały zatrzymane. Powodem tej decyzji są złe warunki finansowe.
Zawodnicy Meet Your Makers, na pewno na tym nie zyskali. Ich wynagrodzenie zostało zmniejszone. Czyżby usunięcie Les Seules było związane z bankructwem marki ESNation? Tego prawdopodobnie nigdy sie nie dowiemy. Życzymy właścicielom Esport Nation A/S, powodzenia.
UPDATE:
Na internetowej stronie byłego redaktora myMYM.com, Luisa “MIRAA” Mira, pojawił się ciekawy news. Informuje on o tym, że ,,złota piątka", zakończyła swoje kontrakty z duńską organizacją i aktualnie pozostają bez pracy. Całość wywołana jest bankructwem ESNation. To już koniec Meet Your Makers? Oby nie.
Źródło www.nsports.pl .
Kolejny szum medialny w celu zwrócenia na siebie uwagi czy prawda?
no kurde jakby mym zabrakło uuuu ciężko by było... Miejmy nadzieje, że to plota
Niestety prawda na stronie ESNation jest informacja że wszystkie prace zostały wstrzymane a zarząd zwolniony
e tam. Jak dla mnie to kolejny pic na wode. Przecież jeszcze niedawno grali w zawodach w Warszawie, które wygrali i niby czemu akurat ich mieli by wyrzucać jak jest tyle róznych drużyn w całym mYm'ie
no kurde jakby mym zabrakło uuuu ciężko by było... Miejmy nadzieje, że to plota
to zrobi sie miejsce dla naszego Teamu MJ :D
hahaha Ra33it^ a w tej bajce smok był? ;>
A co do tematu to MUSI być plota, no bo jak by inaczej ;(
Nowy News :
Przed kilkoma miesiącami, firma Frontspawn wykupiła prawa do zespołów duńskiej organizacji Dania Meet Your Makers. W związku z przedwczoraj ogłoszonym bankructwem korporacji ESNation, właściciela multigamingu, uznawanego przez ostatnie lata za jeden z najlepszych na świecie, zdecydowali się oni zakończyć współpracę z marką MYM.
Staje się więc faktem to, że nasza "Złota Piątka" oraz dywizja Warcraft'a 3 i DOTA'y obecnie pozostają bez "domu". Jak w takim wypadku potoczą się dalsze losy tych zespołów? Z oświadczenia właścicieli Frontspawn możemy się dowiedzieć, że w najbliższym czasie, firma ta wraz z drużynami, "poszukiwała będzie najlepszego rozwiązania dla wszystkich graczy, zespołów, a także dla Frontspawn". Nie pozostaje więc nam nic poza czekaniem, na to co przyniesie przyszłość.
Pozostaje jeszcze kwestia odpowiedzi na pytanie z tytułu. Jeśli chodzi o organizację, to odpowiedź brzmi tak, ale w dalszym ciągu prosperował będzie serwis myMYM.com, którego przyszłość jednakowoż nie jest pewna.
heh, nie pozostaje nic innego jak tylko szukać nowego sponsora, który wypromuje marke i dawną klasę mYm'u