This is my amazing life!
Slightly Mad Studios ( producent )
Electronic Arts Inc. ( wydawca )
Electronic Arts Polska ( dystrybutor PL )
wyścigi ( samochodowe )
wrzesień 2009 ( światowa data premiery )
wrzesień 2009 ( data wydania w Polsce )
tryb gry: single / multiplayer
tryb multiplayer: LAN / Internet
wymagania wiekowe: brak ograniczeń
Need for Speed to dziwna marka. Utrzymuje się na rynku od wielu, wielu lat, a poziom gier wydawanych pod znakiem „Żądzy Prędkości” jest bardzo zmienny. Co jednak najciekawsze, niezależnie, czy nowa gra z tej serii jest dobra, czy też jest zupełną klapą – zawsze jest o niej głośno i zawsze rzesza fanów biegnie do sklepów.
Ostatni odcinek serialu pod tytułem Need for Speed wykazał dość solidny spadek formy. Undercover był nudny, prosty i bardzo zręcznościowy. Aby przekonać się, jak przebiegają prace nad kolejną częścią serii, pojechaliśmy do Anglii zobaczyć i pograć w Need for Speed Shift. Okazało się, że nowy NFS będzie zupełnie inny niż Undercover. Seria wykonuje kolejny zwrot o 180 stopni – rezygnuje z otwartego miasta, rezygnuje z policji, rezygnuje ze stricte zręcznościowego systemu jazdy i wprowadza zamknięte wyścigi w stylu Race Driver: GRID.
Nie tak dawno pojawiło się wiele plotek, jakoby za nową grę z serii odpowiadała firma Criterion Games. Niemal od razu przychodziły na myśl beztroskie wyścigi w stylu Burnouta i przysłowiowa mechaniczna rzeź na ulicach miasta. Nic bardziej mylnego. Nad Need For Speed Shift pracuje firma Slightly Mad Studios. Jeśli ta nazwa niewiele Wam mówi, to zapewne SimBin powie już troszkę więcej. W skład Slightly Mad Studios wchodzi zespół Blimey! Games, który został utworzony przez pracowników SimBin. Na ich koncie są takie gry jak GT Legends, GTR Evolution czy GTR: FIA GT Racing Simulation.
Więc teoretycznie gra jest w dobrych rękach. Nasza gra nie będzie czystą symulacją – opowiada nam producent, Patrick Soderlund. Chcemy być dostępni dla jak największej liczby osób. Ale jednocześnie chcemy, abyś poczuł, jak to jest jeździć szybkimi samochodami – dodaje.
Producent zastosował pewnego rodzaju złoty środek i wymieszał elementy realistyczne z licznymi wstawkami zręcznościowymi.
Pierwsza rzecz, która rzuca się w oczy, to oczywiście oprawa graficzna. A rzuca się w oczy dość zauważalnie, bo gra prezentuje się świetnie. Producent zadbał o wszystko: o wysokiej jakości tekstury, klimatyczne efekty świetlne, pełne detali karoserie samochodów, szczegółowe otoczenie i – co najważniejsze – o niesamowity widok z kabiny.
Bardzo możliwe, że Shift okaże się pierwszą grą, w której widok z kabiny będzie widokiem priorytetowym. Przyjrzeliśmy się kilku grom wyścigowym – mówi Patrick – i pomyślałem, że możemy dodać coś, czego nikt jeszcze nie zrobił, a mianowicie perfekcyjnie oddać wrażenie jazdy szybkim samochodem. Wraz z poczuciem prędkości i siły odśrodkowej.
Ekipa z Slightly Mad Studios tworzy coś naprawdę świetnego, nie tylko pod względem graficznym, ale również pod względem zachowania się samego kierowcy.
Need for Speed: World Online. Ta produkcja również wprowadzić ma serię na grunty dotychczas całkowicie dla niej obce. Będzie bowiem dostępną za darmo grą online. Początkowo zostanie ona wypuszczona na rynku azjatyckim, gdzie tego typu produkcje cieszą się bardzo dużą popularnością. Jeżeli okaże się sukcesem, można się będzie spodziewać późniejszej premiery na zachodzie.
Na oficjalnym blogu serii Need For Speed pojawił się ostatnio świeży wpis, dotyczący gry NFS: World Online. Wynika z niego jasno, że pecetowi gracze będą w stanie w dowolny sposób modyfikować układ oraz ilość elementów wyświetlanych na ekranie.
"Uważamy, że czas najwyższy, aby gracze pecetowi dostawali produkcje, pozwalające im na zdecydowanie o tym w jaki sposób chcą mieć prezentowane informacje. Wyświetlane elementy są bardzo elastyczne i oferują całą gamę opcji wyświetlania: dokowanie, zawieszenie gdzieś na ekranie lub nawet umieszczone poza obszarem gry. Wielu graczy ma teraz więcej niż jeden monitor, będzie więc można ekran rozgrywki pozostawić całkowicie czystym, przesuwając wszystkie elementy informacyjne na drugi wyświetlacz" - stwierdził członek pracującego nad grą zespołu.
Jak system ten prezentuje się w działaniu można częściowo zobaczyć na screenshocie, który towarzyszył rzeczonemu wpisowi.
Need for Speed: World Online jest jedną z nowych odsłon serii, zapowiedzianych przez Electronic Arts na początku lutego. Przeznaczona na komputery PC gra będzie całkowicie darmowa i przeznaczona do rozgrywki online. NFS: World Online, jak zapowiadają twórcy, pozwalać ma na wybranie jednego z licencjonowanych pojazdów, dokonanie w nim modyfikacji i stanięcia do wyścigu z innymi graczami. Ma to być pełnoprawna, duża produkcja, udostępniająca większą liczbę samochodów, części i trybów rozgrywki niż jakikolwiek inny NFS w historii.
że tak powiem.. kosmos z taką grafiką na dużych monitorach się bedzie grało jak na RL symulatorach ^^ Tylko, troche trzeba będzie poczekać..
No grafikę to ma niezłą, ciekawe czy realia prowadzenia samochodu będą takie same - uszkodzenia, poślizgi, trakcja.
Przyznam, że ostatni NFS w jakiego grałem i się nie zawiodłem to był Most Wanted. Potem była kicha - może teraz seria się odrodzi. Choć swoją drogą ja już w takie gry nie gram...